To nie żart. Ministerstwo Finansów właśnie pracuje nad wprowadzeniem tak zwanej "loterii paragonowej". Każdy paragon otrzymany w sklepie lub u usługodawcy będzie mógł wziąć udział w comiesięcznym losowaniu nagród. Warunek - wartość paragonu nie może być mniejsza niż 10 zł.

 Oto, co możemy wyczytać na stronach Ministerstwa Finansów:


Loteria Paragonowa będzie zachęcała do brania paragonów. Udział w niej będzie mógł wziąć każdy, kto zarejestruje na stronie internetowej loterii paragon fiskalny wystawiony na kwotę co najmniej 10 zł. Losowanie nagród planowane jest raz w miesiącu. Dodatkowo nagradzane będą paragony za wybrane usługi. Nagrodami w loterii będą samochody osobowe, tablety i notebooki. Przewidziano też nagrody dla przedsiębiorców, którzy wystawili zwycięski paragon premiowany nagrodą główną. Start Loterii Paragonowej planowany jest na jesień tego roku. Pierwszy etap Loterii przewidziano na 12 miesięcy.

Co skłania Ministra Finansów do stosowania takiego rozwiązania? Oto oficjalne stanowisko MF:

Cel loterii jest prosty – chcemy uświadomić Polakom jak ważna jest ich rola w kształtowaniu uczciwego obrotu gospodarczego. Biorąc paragon wspierasz uczciwych przedsiębiorców i uczciwą konkurencję między nimi. Loteria to forma podziękowania za ten codzienny, często niezauważalny, pozytywny wkład – mówi wiceminister finansów i pełnomocnik rządu ds. informacji i edukacji finansowej Izabela Leszczyna. Korzystając z usług i tak płacisz cenę brutto, czyli z naliczonym podatkiem. Jednak jeśli paragon nie zostanie wystawiony, to podatek, który przekazujesz sprzedającemu, nie zostanie odprowadzony do budżetu państwa, a zostaje w kieszeni nieuczciwego przedsiębiorcy. Osoby, które nie płacą podatków, oszukują więc w pierwszej kolejności swoich klientów. Z jednej strony pieniądze, które powinny zostać później wydane na nasze bezpieczeństwo, zdrowie czy edukację naszych dzieci są przez nich przywłaszczane. Z drugiej - cierpią drobni, uczciwi przedsiębiorcy, którzy każdego dnia muszą konkurować z oszustami wypychającymi ich z rynku nieuczciwą grą – dodaje.

     Krótko rzecz ujmując chodzi o to, by nas, konsumentów użyć do walki z oszustami. Wielka szkoda, że spraw związanych z ukrywaniem części obrotów w firmach nie próbuje się rozwiązać poprzez zmniejszenie obciążeń podatkowych.

     Wprowadzanie rozwiązań typu "loteria paragonowa" wygląda na jeszcze jeden desperacki krok MF w obliczu spadających wpływów podatkowych. Czy decydenci słyszeli o czymś takim jak krzywa Laffera?

Więcej informacji na temat działań związanych z wdrożeniem "loterii" znajdziemy TU.

 

Redakcja Masarnia.pl